| SPCC

Sztokholm na ósmej pozycji wśród najbezpieczniejszych miast świata 3-11-2017

W nowym rankingu Safe Cities Index Sztokholm znalazł się wśród najbezpieczniejszych miast świata, chociaż autorzy raportu zauważają, iż dążenie do informatyzacji życia sprawia, że stolica Szwecji staje się narażona na ataki cybernetyczne.

Safe Cities Index porównuje ze sobą 60 miast, uwzględniając 49 wskaźników dotyczących bezpieczeństwa w czterech obszarach: bezpieczeństwo cyfrowe, zdrowie, infrastruktura i bezpieczeństwo osobiste.

Sztokholm – jedyne szwedzkie miasto uwzględnione w rankingu – znalazło się na ósmym miejscu. Najlepiej wypadły Tokio, Singapur i Osaka. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze dwa miasta z Europy (Amsterdam na pozycji szóstej i Zurych na dziesiątej) oraz Toronto, Melbourne, Sydney i Hong Kong.
Stolica Szwecji wypadła najlepiej w kategorii infrastruktura (miejsce czwarte) oraz bezpieczeństwo osobiste (miejsce dziewiąte). W kategoriach zdrowie i bezpieczeństwo cyfrowe zajęła odpowiednio miejsca dziesiąte i trzynaste.

– Infrastruktura Sztokholmu jest bardzo solidna, ale w kategorii bezpieczeństwa cyfrowego nie zmieściliśmy się w pierwszej dziesiątce. Poza tym mieszkańcy mogą się niepokoić, że w pod względem zdrowia Sztokholm został oceniony poniżej ich oczekiwań – powiedział serwisowi The Local Dan Smith, dyrektor Stockholm International Peace Research Institute.

Sztokholm, w którym powstały technologiczne i informatyczne startupy, takie jak Spotify, iZettle czy Klarna, i który zyskał opinię wschodzącej gwiazdy świata nowych technologii, zmierza do realizacji wizjij „inteligentnego miasta”. Już dziś ogromną większość transakcji przeprowadza się elektronicznie.
Twórcy Safe Cities Index zauważają jednak, że władze i instytucje miejskie muszą podnosić poziom bezpieczeństwa cyfrowego w takim samym tempie, w jakim wprowadzają do codziennego życia mieszkańców cyfrowe technologie.

– Na ataki cybernetyczne najbardziej narażone są miasta, które najszybciej wprowadzają technologie cyfrowe – dodał Smith.
– Im mniej gotówki jest w obiegu, tym mniej będzie można jej ukraść z naszych kieszeni. A im więcej transakcji przeprowadzamy elektronicznie, tym więcej będzie nam można ukraść online. To logika kryminalna. Miasto nie może więc być po prostu „inteligentne”. Musi być „inteligentne” podwójnie.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo osobiste, Sztokholm znalazł się na dziewiątym miejscu. Najwyżej ocenione zostały Singapur, Wellington i Osaka. Ale dziewiąta pozycja i tak okazała się najwyższa w Europie. Na samym końcu znalazło się Karaczi. Z miast Unii Europejskiej najgorzej w tej kategorii wypadły Ateny, które zajęły miejsce 41.

Na podstawie: www.thelocal.se
Zdjęcie: Lola Akinmade Akerstroem/imagebank.sweden.se