Finlandia i Polska najbardziej konkurencyjne w UE

16-03-2009

Polska gospodarka drugi rok z rzędu została uznana za najbardziej konkurencyjną po fińskiej w UE w dorocznym raporcie ośrodka badawczego The Lisbon Council.
Raport "2009 European Growth and Jobs Indicator" oparty na danych z III kwartaÅ‚u 2008 r. zawiera ranking 14 paÅ„stw UE (dawna PiÄ™tnastka minus Luksemburg i Portugalia plus Polska). Jest on ustalony na podstawie syntetycznego wskaźnika, na który skÅ‚ada siÄ™ sześć kategorii zwiÄ…zanych z realizacjÄ… Strategii LizboÅ„skiej.
SÄ… to: wzrost gospodarki, przyrost wydajnoÅ›ci pracy, wzrost zatrudnienia, dynamika inwestycji dokonywanych z myÅ›lÄ… o przyszÅ‚oÅ›ci, ludzki kapitaÅ‚ (oÅ›wiata i ogólny poziom wyksztaÅ‚cenia siÅ‚y roboczej) oraz kondycja finansów publicznych.
Wysokie miejsce Polski w rankingu uzasadniane jest stosunkowo dynamicznym wzrostem gospodarki i szybkim przyrostem wydajnoÅ›ci pracy. Polska ze wskaźnikiem 1,24 (wobec 1,51 w III kwartale 2007 roku) jest jednym z szeÅ›ciu paÅ„stw UE, które w 2008 r. osiÄ…gnęły wynik powyżej 1,0. Oddziela on paÅ„stwa realizujÄ…ce w sposób zadowalajÄ…cy cele Strategii LizboÅ„skiej od krajów majÄ…cych zalegÅ‚oÅ›ci.
Pozostałe kraje z wynikiem powyżej 1,0 to: Finlandia, Holandia, Grecja, Szwecja i Hiszpania. Przeciętny wskaźnik dla "14" ustalony został na poziomie 0,84. Poniżej przeciętnej są Francja, Irlandia i Włochy.
Jak zauważajÄ… autorzy raportu, ogólne wyniki w realizacji Strategii LizboÅ„skiej byÅ‚y w 2008 r. gorsze niż w 2007 r., gdy 13 paÅ„stw UE, z wyjÄ…tkiem WÅ‚och, miaÅ‚o wskaźnik powyżej 1,0. Dalszego pogorszenia spodziewajÄ… siÄ™ także w 2009 r.
Polska wypada najsłabiej w kategoriach rynku pracy (przyrostu zatrudnienia) i ludzkiego kapitału. Autorzy stwierdzają, że "polskim politykom nie udało się jak dotąd przełożyć prężnego wzrostu gospodarki i silnego przyrostu wydajności pracy na umocnienie rynku pracy, czego można by się spodziewać po liderach rankingu".
W tej kategorii Polska zajmuje przedostatnie, 13. miejsce, z oceną 0,90, wyprzedzając tylko nieznacznie Włochy. W kategorii ludzkiego kapitału plasuje się na miejscu 10., z oceną 0,41.
Raport zauważa, że recesja ogólnie szkodzi Strategii LizboÅ„skiej, ponieważ żadne z paÅ„stw UE nie uchroniÅ‚o siÄ™ przed skutkami globalnego spowolnienia, a wskaźniki wzrostu i wydajnoÅ›ci pracy obniżyÅ‚y siÄ™ wszÄ™dzie. NastÄ™pstwem bÄ™dzie pogorszenie sytuacji na rynku pracy i finansów publicznych, co czyni tym pilniejszym zadanie wprowadzenia pilnych reform gospodarczych.
Autorzy raportu apelujÄ… do czÅ‚onków UE, by zwiÄ™kszyli nakÅ‚ady na badania i rozwój, uelastycznili rynek pracy i stworzyli solidnÄ… podstawÄ™ dla gospodarczego wzrostu, generujÄ…cego przyrost miejsc pracy.
"W obliczu gÅ‚Ä™bokiej recesji, wydatków publicznych napiÄ™tych do maksimum, rosnÄ…cego bezrobocia i spadku inwestycji sektora prywatnego, potrzeba poÅ‚ożenia fundamentów, na których osadzi siÄ™ przyszÅ‚y wzrost, zatrudnienie i pomyÅ›lność, nigdy nie byÅ‚a pilniejsza" - stwierdza dokument.
WedÅ‚ug jego autora Michaela Heise'a, gospodarka europejska zacznie siÄ™ odbijać jeszcze w 2009 r. dziÄ™ki zasadniczo zdrowym fundamentom i sprzyjajÄ…cym czynnikom zewnÄ™trznym (tania  ropa, surowce, sprzyjajÄ…ca polityka pieniężna, pakiet stymulacyjny).
Ekonomista sÄ…dzi, że z kryzysu wyjdÄ… wzmocnione te paÅ„stwa, które przedkÅ‚adajÄ… dziaÅ‚ania dÅ‚ugofalowe i widzÄ… potrzebÄ™ reform, a te, które koncentrujÄ… siÄ™ na krótkookresowym zarzÄ…dzaniu, wyjdÄ… z niego osÅ‚abione. Wzrostowi bÄ™dÄ… sprzyjać - jego zdaniem - inwestycje w przyszÅ‚oÅ›ciowe technologie i ludzki kapitaÅ‚.

 

10.03.2009  WiÄ™cej informacji biznesowych z kraju i ze Å›wiata znajdziesz codziennie w Pulsie Biznesu oraz na bieżąco w serwisie www.pb.pl

Projekt i wykonanie i2D